Rzeszów to kolejne podkarpackie miasto, które nie uruchomi jutro syren alarmowych. Podkarpacki Urząd Wojewódzki przekazał rano, że sygnał dźwiękowy zostanie uruchomiony 10. kwietnia o 8:41 jako forma ćwiczeń, a zarazem upamiętnienie ofiar katastrofy Smoleńskiej sprzed 10 lat.
Informacje o tym, że syreny nie zawyją przekazali już prezydent Tarnobrzegu, Przemyśla, a przed chwilą także Rzeszowa.
Konrad Fijołek napisał na Twitterze:
Syreny alarmowe w @miasto_rzeszow NIE ZOSTANĄ włączone. Mieszkamy blisko granicy, codziennie słyszymy warkot latających samolotów wojskowych. Włączenie syren mogłoby spowodować panikę. Mamy też u siebie ok. 100 tys. uchodźców z Ukrainy, którzy słysząc syreny byliby przerażeni
Syreny alarmowe w @miasto_rzeszow NIE ZOSTANĄ włączone. Mieszkamy blisko granicy, codziennie słyszymy warkot latających samolotów wojskowych. Włączenie syren mogłoby spowodować panikę. Mamy też u siebie ok. 100 tys. uchodźców z Ukrainy, którzy słysząc syreny byliby przerażeni
— Konrad Fijołek (@FijoKonrad) April 9, 2022
Jutro w Rzeszowie organizowany jest 15. Półmaraton Rzeszowski. Prezydent miasta przypomniał o utrudnieniach w ruchu
Jutro w całości zamknięte zostaną ul. Hetmańska, Most Zamkowy od strony ul. Podwisłocze, a utrudnienia mogą wystąpić w Śródmieściu, na al. Piłsudskiego i Cieplińskiego. Będą też zmiany w komunikacji miejskiej. Ma to związek z 15. PKO Półmaratonem Rzeszowskim. Trasa poniżej 👇 pic.twitter.com/bkilImOQff
— Konrad Fijołek (@FijoKonrad) April 9, 2022
