Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież akcesoriów samochodowych. Mężczyzna od dłuższego czasu kradł je z magazynu hurtowni, w której pracował. Podczas zatrzymania funkcjonariusze znaleźli przy nim skradziony miernik grubości lakieru samochodowego, a podczas przeszukania w miejscu jego zamieszkania, znaleźli wiele innych skradzionych przedmiotów. Mężczyzna usłyszał zarzut i przyznał się do kradzieży.
Policjanci z wydziału kryminalnego rzeszowskiej komendy uzyskali informację o kradzieżach akcesoriów i części samochodowych z magazynu, jednej z rzeszowskich hurtowni. Podejrzenie kradzieży potwierdził dyrektor firmy, który od grudnia ubiegłego roku, zauważył zwiększone braki magazynowe.
Pracujący nad sprawą policjanci ustalili, że związek z tą sprawą może mieć pracownik tej firmy, 42-letni mieszkaniec Rzeszowa. W ubiegłą środę zatrzymali go w miejscu jego pracy. W plecaku znaleźli miernik grubości lakieru, który właściciel firmy rozpoznał jako swoją własność. Kolejne skradzione rzeczy, policjanci odzyskali podczas przeszukania, w mieszkaniu 42-latka. To radio CB, prostownik, kamera inspekcyjna, 4 latarki warsztatowe.
Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna z powodu problemów finansowych, od grudnia ubiegłego roku, okradał magazyn firmy. Następnie skradzione przedmioty sprzedawał za pośrednictwem portalu społecznościowego.
Dalej sprawą zajęli się funkcjonariusze z komisariatu na Nowym Mieście. Łączną wartość strat została oszacowana na około 10 tys. złotych.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego policjanci przedstawili podejrzanemu zarzut kradzież dokonanej czynem ciągłym. Mieszkaniec Rzeszowa przyznał się do winy.
