Foto: Policja

Policjanci poszukiwali mężczyzny, podejrzanego o kradzież znacznej kwoty pieniędzy, dokumentów i kart bankomatowych, na szkodę mieszkańca powiatu rzeszowskiego. Okazało się, że jest to obywatel Gruzji. W ubiegłym tygodniu został zatrzymany przez Straż Graniczną na lotnisku w Warszawie, gdy próbował opuścić kraj. Na wniosek prokuratury, Sąd Rejonowy w Rzeszowie aresztował go na okras 3 miesięcy.

Policjanci z rzeszowskiej komendy wyjaśniają okoliczności kradzieży, do której doszło jeszcze w czerwcu, na terenie Rzeszowa. Nieznany sprawca okradł pokrzywdzonego, wykorzystując uszkodzenie jego samochodu. Jak ustalili policjanci, sprawca obserwował pokrzywdzonego, który z banku wybrał większą kwotę pieniędzy. Następnie uszkodził oponę w jego samochodzie, po czym razem z innym nieznanym mężczyzną, kierowcą seata, pojechali za pokrzywdzonym. Gdy ten zatrzymał się przed firmą, aby przepakować swoje rzeczy do drugiego samochodu, podejrzany wykorzystał okazję i dokonał kradzieży. Jego łupem padła znaczna kwota pieniędzy, dokumenty i karty bankomatowe.

Po kilku dniach, funkcjonariusze odnaleźli porzuconego pod Rzeszowem seata. Pracujący nad sprawą kryminalni, na podstawie zebranych informacji oraz ustaleń, wytypowali podejrzanego – 51-letniego obywatela Gruzji. Okazało się, że mężczyzna był już zatrzymywany za podobne kradzieże.

Poszukiwany 51-latek wpadł w ubiegłą środę. Został zatrzymany na lotnisku w Warszawie przez Straż Graniczną, a następnie przewieziony do Rzeszowa. Materiały w tej sprawie, policjanci przekazali do Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów. Prokurator przesłuchał mężczyznę i przedstawił mu zarzut kradzieży mienia znacznej wartości, posłużenia się cudzym dokumentem i niszczenia dokumentów. Skierował również wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Sąd Rejonowy w Rzeszowie przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec 51-latka areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy.

Policjanci pracują nad ustaleniem drugiego mężczyzny, który mógł mieć związek z kradzieżą.