Pumptrack nad Wisłokiem | fot. Grzegorz Bukała/Urząd Miasta Rzeszowa

Budowa torów rowerowych kosztowała ponad 1,3 mln zł. Obiekt powstał nad Wisłokiem, w sąsiedztwie stadionu miejskiego.

– Jest to świetne uzupełnienie miejskiej infrastruktury rekreacyjnej i sportowej a także kolejna atrakcja na terenach, na których rzeszowianie uwielbiają wypoczywać – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.

Pumptrack nad Wisłokiem to tak naprawdę zespół trzech torów rowerowych. Pierwszy z nich to minipumptrack przeznaczony dla najmłodszych miłośników jazdy na rowerze, zdobywających pierwsze doświadczenia w jeździe po torach z muldami i ostrymi zakrętami. Część dla początkujących jest wydzielona, ma osobne wejście. Drugim elementem jest tor uniwersalny dla doświadczonych użytkowników, trzecim tor „PRO”, na którym mogą odbywać się zawody sportowe. Tory „Uniwersalny” i „PRO” tworzą jeden kompleks ze wspólną platformą startową.

W ramach tej inwestycji wykonano także utwardzone dojścia i place, na których zlokalizowane są elementy małej architektury: ławki, ławostoły, stojaki rowerowe, pojemniki na odpady. Teren torów jest oświetlony, dzięki czemu można z niego korzystać także po zmroku.

Pumptrack na Bulwarach jest już gotowy, inwestycja została odebrana. Koszt tego zadania to 1 338 750,36 zł.