W poniedziałek przed południem w jednym z domostw w budach Głogowskich k. Głogowa Małopolskiego, dokonano makabrycznego odkrycia. Siostra ofiary wezwała służby. Na miejscu najpierw pojawili się strażacy, którzy sprawdzili, czy w miejscu zdarzenia nie ulatnia się gaz i jest ma tlenku węgla.
Weszliśmy do środka, sprawdzając, czy nie ulatnia się czad. Kiedy okazało się, że jest bezpiecznie, to znaleźliśmy zwęglone zwłoki leżące na spalonym łóżku. W pomieszczeniu było lekkie zadymienie, jednak śladów ognia nie znaleźliśmy- podała straż.
Policja bada przyczyny zgonu 67-latka. Nie wiadomo na tę chwilę co było przyczyną śmierci. Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do sekcji zwłok