11 stycznia w Ośrodku Kultury w Kraczkowej odbyło się spotkanie dotyczące budowy drogi rowerowej z Rzeszowa do Łańcuta. Uczestnicy omówili kilka możliwych wariantów tras, możliwości prawne i finansowe realizacji przedsięwzięcia oraz najbliższe działania związane z realizacją wspólnego projektu.

Udział w spotkaniu wzięli: prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek, burmistrz Łańcuta Rafał Kumek, wójt gminy Łańcut Jakub Czarnota, wójt gminy Chmielnik Krzysztof Grad, zastępca wójta gminy Krasne Marcin Brzychc, radny Miasta Rzeszowa Daniel Kunysz, radni gminy Łańcut Ewa Rejman-Dziok, Marcin Kisała, sołtysi Kraczkowej – Łukasz Techman i Handzlówki – Anna Kluz, dyrektor Centrum Kultury Gminy Łańcut Grzegorz Krupa, a także przedstawiciele Zarządu Dróg Miejskich w Rzeszowie i Wód Polskich.Władze Rzeszowa chcą aby nowa trasa przebiegała wzdłuż drogi krajowej nr 94 i była całkiem odseparowana od ruchu samochodowego.

Chciałbym, aby była to typowa autostrada rowerowa. Taka, która sprawi, że jazda rowerem będzie dla okolicznych mieszkańców alternatywą dla jazdy samochodem – mówił radny Rzeszowa Daniel Kunysz, reprezentujący także środowiska rowerowe. Dodał, że nie chciałby, aby trasa wyglądała jak Green Velo, która przebiega w większości zwykłymi, ruchliwymi drogami.Na ten moment realizacja nowej drogi jest możliwa w Rzeszowie i w Łańcucie. W Łańcucie ścieżka poprowadzona byłaby wzdłuż przebudowanej obwodnicy, połączona byłaby z ulicą Wandy Rutkiewicz, dalej przez teren strzelnicy do krzyża na Kraczkowskich Błoniach. W Rzeszowie infrastruktura jest już częściowo gotowa. Problemy pojawiają się na terenach gmin Krasne i Łańcut. Wiąże się to z wykupem działek potrzebnych pod budowę drogi.

Jakub Czarnota, wójt gminy Łańcut zaproponował, że na razie można skupić się na wytyczeniu tras wzdłuż istniejących już dróg, ale o niskim natężeniu ruchu, przykładowo przez drogę Zagumnia Południowe w Kraczkowej do Kraczkowskich Błoni. Wójt ma też pomysł na trasę z niezwykłymi widokami, czyli poprowadzenie szlaku z Rzeszowa na Magdalenkę i w kierunku Woli Rafałowskiej.- Gmina Chmielnik wybudowała tam niedawno piękną, mało uczęszczaną trasę, która jest bardzo popularna wśród rowerzystów – zwrócił uwagę Jakub Czarnota.

Prezydent Konrad Fijołek jest za budową drogi oddzielonej od ruchu samochodowego, ale nie wyklucza innych wariantów. – Można je realizować niezależnie od siebie. Docelowo będziemy pracować nad autostradą rowerową, ale dopóki nie będziemy mieć wszystkich potrzebnych na ten cel terenów, można oczywiście fragmentami włączyć w jej przebieg ulice na terenie sąsiednich gmin, które w tej chwili służą samochodom. Trzeba je odpowiednio oznakować, aby zapewnić rowerzystom bezpieczeństwo – mówił prezydent Rzeszowa.

Podczas wtorkowego spotkania wybrano zespół przedstawicieli wszystkich gmin zainteresowanych projektem. Jego celem będzie ostateczne zatwierdzenie przebiegu trasy, a następnie praca nad jej realizacją. Samorządowcy liczą, że na wspólne przedsięwzięcie uda się pozyskać zewnętrzne dofinansowanie.