Policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło w Głogowie Małopolskim. Kierujący hondą, jadąc droga krajowa nr 9, potrącił pieszego. Mimo udzielonej pomocy, życia 48-letniego mężczyzny nie udało się uratować.
Do wypadku doszło wczoraj około godz. 23.30, na drodze krajowej nr 9 w Głogowie Małopolskim. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący hondą civic, 19-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego, jadąc droga krajową nr 9 w kierunku centrum Głogowa Małopolskiego, na prostym, nieoświetlonym odcinku drogi, potrącił mężczyznę. Pieszy najprawdopodobniej nie miał żadnych elementów odblaskowych.
Mimo udzielonej na miejscu pomocy, w wyniku poniesionych obrażeń, 48-letni mieszkaniec powiatu sandomierskiego zmarł na miejscu wypadku. Kierowca hondy w chwili zdarzenia był trzeźwy.
Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady niezbędne do ustalenia szczegółowych okoliczności wypadku. Decyzją prokuratora ciało zmarłego została zabezpieczone do dalszych badań. Policjanci zabezpieczyli również samochód uczestniczący w zdarzeniu.
