W Wigilię rano strażnicy miejscy z Rzeszowa znaleźli w jednej z pergoli śmietnikowych na ul. Warszawskiej bezdomnego, który był skrajnie przemarznięty, słaby i wyczerpany. Mężczyzna nie mógł sam stać na nogach, nie miał w nich czucia.

Został przekazany załodze pogotowia ratunkowego.

Mundurowi apelują do mieszkańców, by informowali służby o osobach bezdomnych, które przebywają na zewnątrz i mogą potrzebować pomocy. Numery telefonów to 986 lub 112.

Od kilku dni strażnicy prowadzą dodatkowe patrole miejsc, w których najczęściej gromadzą się osoby bezdomne. To m.in. tereny ogródków działkowych, pergole, okolice mostów i wiaduktów oraz pustostany. Przez święta patrol straży miejskiej rozwoził bezdomnym ciepłe posiłki i herbatę.