Pogorzelisko, fot. źr. Szczytny-cel

We wtorek 2 sierpnia w Tajęcinie k. Rzeszowa wybuchł ogromny pożar, który w najgorszym momencie akcji gasiło aż 20 jednostek straży pożarnej z powiatu rzeszowskiego i okolic.

Ogień, jaki pojawił się w stodole rozprzestrzenił się na budynki gospodarcze, strażacy uratowali domy znajdujące się w bliskiej odległości przed całkowitym spaleniem, jednak w tej chwili są one tak zniszczone, że nie nadają się do zamieszkania.

Córka pogorzelców założyła w sieci zbiórkę funduszy na odbudowę tego, co zniszczył żywioł:

Straż pożarna musiała stanąć przed ogromnym wyzwaniem, ponieważ do ugaszenia były, obiekty takie jak budynek mieszkalny moich rodziców, stodoła i budynek gospodarczy oraz wiaty. Trwały rownież działania obronne przed ogniem domu dziadka i cioci.

Ogień wybuch w stodole i następnie zaczął przenosić się na kolejne budynki. Po stodole i budynku gospodarczym, wiatach oraz całym sprzęcie i pokarmie dla zwierząt zostały już tylko zgliszcza. Na szczęście udało się uratować zwierzęta, które przebywały w budynkach, natomiast straty są ogromne.

Kolejnym ogromnym zmartwieniem jest dosłowny brak dachu nad głową w domu moich rodziców. W ich domu ogień zniszczył dach i znaczną cześć pomieszczeń mieszkalnych. Aby mogli w nim mieszkać i żyć godnie konieczna będzie kosztowna odbudowa. Ogień mimo ogromnych starań strażaków sięgnął rownież do budynku mieszkalnego dziadka i cioci, w którym też pozostawił po sobie ślady.

Moi najbliżsi w tej sytuacji potrzebują wsparcia jak nigdy dotąd, ponieważ straty są naprawdę ogromne. Stracili wszystko na co bardzo ciężko pracowali przez całe życie. Jednak cała nasza rodzina bardzo docenia, że podczas tak potężnego pożaru nikomu z nich nic się nie stało i chociaż jest nam ciężko, to staramy się być silni i wierzyć, że uda się przywrócić to co odebrał żywioł. Za każdą pomoc będziemy bezgranicznie wdzięczni. Dziękujemy już teraz!

https://szczytny-cel.pl/z/tajecina?fbclid=IwAR2Z-0oFtz0w_UbknUrnTOo220vtrYCBykbR8gIozU7jW85FPMaxni9EO7M

Celem zbiórki jest zebranie miliona złotych, by odbudować zniszczenia.